Magazyn

Gdzieś przecież samolubni Lions'i muszą trzymać swoje tony podjebanych zapasów, prawda? A mają ich od cholery! Żarcie, woda, lekarstwa, materiały budowlane i inny szajs. Tutaj znajdziesz dosłownie wszystko oczywiście oprócz broni i amunicji! Wejść do tego budynku można tylko i wyłącznie za zezwoleniem jednego z dowódców. Magazyn jest piekielnie dobrze strzeżony przez dziesiątki żołnierzy, więc próby kradzieży CZEGOKOLWIEK mogą być z góry uznawane za samobójcze. Warto pamiętać o tym, że złodziejstwo jest jedną z naprawdę wielu rzeczy, których te dupki nie tolerują.

- Pomysłodawcą lokacji był Lingard.