RP SQUADv2
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Kanały (sekretne miejsce)

2 posters

Go down

Kanały (sekretne miejsce) Empty Kanały (sekretne miejsce)

Pisanie by Aiden Monsoon Wto Lis 07, 2017 10:41 pm

Kanały (sekretne miejsce) 1_2
hostingi zdjęć
Wejście do Kanałów znajduje się przy klinice - mają tam wstęp tylko i wyłącznie osoby upoważnione, ze względu na to, co się tam znajduje. Jest tam dość sporo korytarzy i pomieszczeń, dwa z nich są zajęte - jeden na plantacje cudownych środków leczniczych, drugi na sekretne "laboratorium", do którego nawet upoważniony personel medyczny oprócz kilku osób nie ma wstępu. Ogólnie nie wchodź do kanału bez zgody, bo zachodzące słońce dla Ciebie będzie reprezentować śmierć.
Aiden Monsoon
Aiden Monsoon
Admin

Liczba postów : 18
Join date : 05/11/2017
Age : 25

Powrót do góry Go down

Kanały (sekretne miejsce) Empty Re: Kanały (sekretne miejsce)

Pisanie by Rita Valera Sob Lis 18, 2017 6:22 pm

Powoli kuśtykając Rita doczłapała się do kanałów. Jak na powierzchni w obozie wyglądała bardzo promiennie, tak jak tylko wkroczyła do tego specyficznego miejsca straciła wszystkie siły, a z jej buzi zniknął wiecznie będący tam szalony uśmiech, który został zastąpiony zrzędliwą miną. Miejsce, w którym nie musi udawać, że wszystko jest okej, a jej stan zdrowotny wcale się nie pogarsza. Niestety było inaczej, a jej zostało chyba jeszcze mniej czasu, niż się tego spodziewała. Szacowała na początku tego tygodnia może osiem miesięcy, gdy w jednej chwili skrócił się on może do czterech. Smród kanałów w połączeniu z jej popromienną chorobą wywołał u niej niekontrolowany odruch wymiotny, przez który czarnoskóra musiała zatrzymać się pomiędzy jednym a drugim kanałem, by ulżyć sobie zwróceniem tego, co wcześniej zjadła. W tym też leków, przez co sekundę później była jeszcze bardziej ospała niż wcześniej. Wycierając usta szmatą, którą wyjęła z kieszeni w końcu wkroczyła do drugiego kanału niczym nieproszony gość wpierdalając się na chama, po czym od razu klepnęła na dość wygodne krzesło obrotowe. Aidena ni widu ni słychu, jednak powinien zaraz się pojawić.
- Jestem.
Odparła bardzo znudzenie, a zmęczenie i ból, jaki odczuwała dało się odczytać z samego jej tonu, jakim wypowiedziała wcześniejsze słowo. Rozejrzała się po laboratorium. Powinna usiąść i wziąć się za zrobienie jakichś resztek leków, z których słynęła jej grupa, jednakże nie miała na to kurwa sił. Osunęła się na krześle rozwalając się na nim jak rozjechana ropucha. Trochę wygody przyda się każdemu, a zwłaszcza w tych czasach.
Rita Valera
Rita Valera
Admin

Liczba postów : 45
Join date : 05/11/2017

https://rp-squadv2.forumieren.de

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach